Drobiowy pasztet lawendowy

1 duża golonka indycza
2 duże ćwiartki z kurczaka
500 g wątróbki z kurczaka
2-3 jajka
3 łyżki bułki tartej
3 marchewki
1 pietruszka
pól pęczka łodyg selera naciowego
lawenda świeża lub suszona 3 łyżki
sól, pieprz, tymianek, majeranek
3 łyżki octu winnego z czerwonego wina
pęczek natki z pietruszki
60 g masła
1 cebula
liść laurowy, ziele angielskie
Papryczka chili  lub pół, ewentualnie suszone chili
łyżeczka żelatyny


Golonkę i ćwiartki z kurczaka zalać zimna wolą, dodać marchewkę i pietruszkę, doprawić liściem laurowym i zielem angielskim. Ugotować mięso do miękkości.
 Masło rozgrzać na patelni i usmażyć na nim oczyszczona wątróbkę. Pod koniec smażenia dodać kawałki selera i pokrojona cebulę.
 Ugotowane mięso obrać od kości. Wziąć dużą miskę i wrzucić do niej: mięso, ugotowane warzywa, wątróbkę, selera, cebulę, 1 łyżkę lawendy,posiekaną natkę z pietruszki, jajka, bułkę tartą, chili i przyprawy. Całość zblendować dokładnie. Gotową masę dosmakować jeszcze. 2 Formy keksówki wyłożyć papierem i wyłożyć masę. Piec ok 1 godziny w 180 st C
Z bulionu który pozostał po gotowaniu mięsa wziąć pół szklanki i do gorącego dodać  pozostałą lawendę. Po 10 min dodać ocet winny, doprawić solą i pieprzem oraz chili. Żelatynę rozpuścić w wodzie i dodać do bulionu. Wylać krzepnąca galaretkę na zimny pasztet.

Bulion, który został zamrozić - na pewno się przyda.