domowy koncentrat i ketchup

Mając już dostęp do zdrowych pomidorów trzeba koniecznie zachować to warzywo na zimę. W większości przepisów autorzy każą zdejmować skórkę. Zupełnie tego nie rozumiem, bo przecież jest w niej dużo cennych składników. Ja moje przeciery robię w następujący sposób : pomidory moje, wykrajam zielone szypułki i kroję niedbale na połówki i ćwiartki. Całość wrzucam na wielką patelnię, ale nada się też garnek z grubym dnem. Pomidory trzeba smażyć ok godziny, muszą się rozlecieć i odparować nadmiar wody. Dodaję sól, pieprz i cukier do smaku. Na koniec wszystko traktuję blenderem - po skórkach i pestkach nie ma śladu :)

To jest przepis podstawowy. W okresie kiedyś dojrzewają pomidory mam też nadmiar bazylii w ogrodzie, więc dodaję ją przed miksowaniem wraz z kilkoma ząbkami czosnku. Zupa pomidorowa z takim pomidorowo- bazyliowym przecierem jest cudowna :) 

Fajną sprawą jest też dodanie papryki do pomidorów, trzeba je razem smażyć. Taki przecież jest super do gulaszu. 

Jeśli ktoś lubi ostre smaki można pokusić się o dodanie papryczki chili

A teraz ketchup. Właściwie taki przecier z bazylią i czosnkiem jest już gotowym sosem, ale można go mocniej odparować aby był gęściejszy i dodać ulubione przyprawy. 

W tym roku wiele sadzonek pomidorów okazało się pomidorkiem koktajlowym, urosły nawet takie kolorowe zielono - brązowe. Postanowiłam wpakować je do słoika w całości i zalać rzadkim przecierem. Tutaj pomidory w garnku dostały przykrywkę i większą temperaturę aby szybciej się rozleciały. Przed miksowaniem sól, pieprz i cukier . 

Wszystko oczywiście po nałożeniu w słoiki pasteryzujemy, przeciery można w piekarniku, ale pomidorki koktajlowe już tradycyjnym sposobem.     

przecier pomidorowy z papryką